- Figi?
- Uwielbiam!!!:)
Nie będę pisać, że krzyczały. Po wpisie o kabaczkach, siostra zaleciła mi wizytę u specjalisty;)
Pojawiły się w supermarkecie w przyzwoitej cenie, więc kupiłam. Sezon na figi trwa!
Pierwsza propozycja, to sałatka z cykorią i wstążkami białej rzodkwi posypana czarnuszką z dressingiem z oliwy, octu balsamicznego i miodu.
Propozycja śniadaniowa to grzanka z miodowego chleba (własnoręcznie zrobionego) z konfiturą pomarańczową i pokrojoną w plasterki figą.
Mniam!!!!!Mniam!!!!!!!!
OdpowiedzUsuń